Według danych Biura Informacji Kredytowej z 2019 roku maleje liczba rachunków kredytowych w walucie szwajcarskiej zaciągniętych na zakup mieszkań, obecnie w spłacie pozostaje około 469,96 tysięcy kredytów „frankowych”, dla porównania w 2016 roku banki obsługiwały 520,81 tysięcy takich kredytów. Nie maleje za to zainteresowanie kredytobiorców dochodzeniem roszczeń przeciwko bankom, a to za sprawą ogłoszonego niedawno wyroku TSUE w sprawie C-260/18 Dziubak vs. Raiffesisen z dnia 3 października 2019 roku. Jak wyrok TSUE przekłada się na sytuację kredytobiorców o tym poniżej.
Należy mieć jednak na uwadze, iż wyrok TSUE zapadł na tle kredytu indeksowanego kursem CHF, czyli takiego, gdzie wysokość kredytu w umowie jest określona z złotych (na temat różnicy między kredytem indeksowanym a denominowanym przeczytasz tutaj). Ogólnie rzecz ujmując, TSUE w ww. wyroku potwierdził, że w przypadku, gdy polski sąd uzna, że klauzule przeliczeniowe zawarte w takiej umowie kredytu są niedozwolone zobowiązany jest je usunąć (więcej na temat klauzul niedozwolonych znajdziesz tutaj). Natomiast to jaki będzie to miało wpływ na byt samej umowy zależeć będzie każdorazowo od oceny sądu w konkretnej sprawie. Kluczowe będzie ustalenie przez sąd, czy wykreślenie klauzul niedozwolonych zmieni główny charakter świadczenia umowy. Jeśli sąd uzna, że wykreślenie klauzul zmienia charakter i główny przedmiot umowy, to wówczas taką umową uznać za nieważną w całości, z uwzględnieniem interesu konsumenta, przy czym interes ten ocenia się na chwilę wdania się w spór. Jeśli natomiast sąd dojdzie do wniosku, że wykreślenie klauzul abuzywnych nie zmieni charakteru głównego świadczenia umowy, powinien umowę kredytu indeksowanego pozostawić w obiegu, ale bez nieuczciwych klauzul, jako kredyt złotówkowy oprocentowany stopą opartą o LIBOR. Jednocześnie TSUE wskazał, że umowy po eliminacji nieuczciwych warunków nie podlegają uzupełnieniom w oparciu o przepisy odwołujące się do zasad współżycia społecznego czy utrwalonych zwyczajów. Jednakże TSUE ustalenie możliwości dalszego istnienia umowy kredytu po wyłączeniu abuzywnych klauzul walutowych zgodnie z prawem Unii pozostawia krajowemu porządkowi prawnemu.
Od wyroku TSUE w sprawie Dziubak zapadło już co najmniej sześć pozytywnych dla frankowiczów wyroków sądów powszechnych w sprawach kredytów frankowych (stan na 18.10.2019 roku) – aż w pięciu sędziowie uznali, że nie można kursu franka szwajcarskiego z tabel banku zastąpić innym, a po usunięciu niedozwolonych klauzul indeksacyjnych nie jest możliwe jej uzupełnianie poprzez np. średni kurs NBP – umowa nie może być dalej wykonywana.
Powyższe oznacza, iż obecnie wygrana lub przegrana w procesie frankowym przeciwko bankom będzie zależeć od tego czy konkretna umowa zawiera klauzule niedozwolone.
Kluczem do sukcesu staje się analiza prawna umowy i ustalenie, czy dana umowa zawiera niedozwolone zapisy. Dzięki analizie możesz poznać również wysokość kwoty, którą potencjalnie możesz odzyskać.
Adwokat
Milena Bernacka-Stachniałek